Niedawny wzrost amerykańskich cło o 125% naprawdę wprowadził zamieszanie w kosztach handlu transgranicznego, znacznie zwiększając wydatki operacyjne dla firm. W związku z rosnącymi kosztami, wiele przedsiębiorstw musi zastanowić się ponownie nad ustalaniem cen, a co za tym idzie? Te wydatki przechodzą bezpośrednio na konsumentów poprzez wyższe ceny w sklepach. Cały łańcuch dostaw również odczuwa silny wpływ, ponieważ pojawia się wiele opóźnień i dodatkowe wydatki potrzebne do utrzymania ruchu. Firmy próbujące obejść nowe przepisy cłowe napotykają ogromne trudności logistyczne, od wyższych opłat za kontenery transportowe po problemy z zapasami, które zbyt długo leżą lub przyjeżdżają z opóźnieniem. Grupy handlowe ostrzegają, że tego rodzaju podwyżki cło mogą w efekcie kosztować amerykańskie importy około kilkadziesiąt miliardów dolarów rocznie, a prawda jest taka, że nikt nie chce płacić takiego rachunku tylko po to, by rozwiązać spory handlowe.
Firmy z różnych sektorów gospodarki borykają się obecnie z poważnymi zakłóceniami w dostawach, co powoduje różnorodne problemy, od opóźnień w przesyłkach po wzrost kosztów. Wiele przedsiębiorstw musi ponownie przyjrzeć się swojej logistyce, jeśli chcą pozostać konkurencyjne. Na przykład firmy zajmujące się międzynarodowym transportem towarowym spędzają dodatkowy czas na omijanie problemów z cłami, które nasiliły się od czasu wprowadzenia wyższych ceł. Zarządzanie łańcuchem dostaw staje się nie tylko kwestią płynnego funkcjonowania, ale również kluczowym elementem przetrwania w zmieniającym się środowisku gospodarczym, w którym nieprzewidziane opóźnienia mogą poważnie wpłynąć na wyniki finansowe.
Nowe polityki handlowe uderzyły w niektóre sektory bardziej niż w inne, szczególnie w rolnictwo, produkcję technologiczną i przemysł motoryzacyjny. Zajmijmy się najpierw rolnictwem – rolnicy muszą teraz znacznie więcej płacić, aby sprowadzać ciągniki, nawozy i inne wyposażenie z zagranicy, co utrudnia im rywalizację z tańszymi produktami importowanymi z krajów takich jak Brazylia czy Argentyna. Ta sama sytuacja ma miejsce również w elektronice. Producenci części do smartfonów i komputerów borykają się z trudnościami, ponieważ ceny układów i płytek drukowanych z importu z Azji znacznie wzrosły. A co dopiero mówić o samochodach. Zakłady samochodowe w całej Europie i Ameryce Północnej napotykają ogromne podwyżki cen na wszystko, od klocków hamulcowych po części silnikowe. Rosnące koszty nie tylko pogarszają wyniki finansowe firm. Wiele fabryk faktycznie zwalnia produkcję lub zwalnia pracowników, próbując oswoić te nieprzewidziane wydatki.
Wiele firm z różnych sektorów już odczuwa skutki niedawnych podwyżek taryf, a niektóre z nich musiały całkowicie przemyśleć swoje strategie biznesowe. Przykładem może być duży producent samochodów, który przeniósł część swoich operacji produkcyjnych za granicę, aby jedynie poradzić sobie z rosnącymi kosztami. Analitycy biznesowi są zgodni, że dywersyfikacja źródeł łańcucha dostaw ma uzasadnienie, zwłaszcza wobec niestabilnych regulacji handlowych. Według konsultanta branżowego Randall Castillo Ortega, poważne podejście do modernizacji technologicznej oraz budowanie silniejszych zapasów finansowych pomoże przedsiębiorstwom przetrwać trudności wynikające ze zmieniających się zasad handlowych. Firmy gotowe do dostosowania się mają większe szanse na utrzymanie swojej bazy klientów, mimo trudnych warunków gospodarczych.
Bezproblemowe przeprowadzenie towarów przez cło w dużej mierze zależy od posiadania odpowiednich dokumentów. Główne dokumenty, które są wymagane, to faktury handlowe, zezwolenia na import oraz dokumenty transportowe. Każdy z tych dokumentów spełnia inną, ważną funkcję. Faktury handlowe określają, co zostało zakupione i sprzedane. Dokumenty transportowe stanowią dowód wysyłki i odbioru towaru. Zaswiadczenia importowe dowodzą, że wszystkie towary spełniają obowiązujące wymagania regulacyjne. Jeśli dokumenty są niekompletne lub zawierają błędy, towar może zostać zatrzymany na granicy. Opóźnienia oznaczają dodatkowe koszty i szereg problemów dla wszystkich stron. Mądre firmy zawsze dokładnie sprawdzają swoje dokumenty przed ich przesłaniem. Niektóre przedsiębiorstwa tworzą nawet proste listy kontrolne lub inwestują w oprogramowanie do zarządzania dokumentacją, aby wykryć ewentualne błędy na wczesnym etapie. Wykonanie tego dodatkowego kroku na początku pozwala zaoszczędzić wiele kłopotów w momencie, gdy przesyłki docierają do miejsca przeznaczenia.
Utrzymanie zgodności z przepisami dotyczącymi importu i eksportu wymaga ciągłej uwagi, ponieważ istnieje wiele potencjalnych problemów, które mogą podprowadzić firmy. Dużym problemem jest to, że firmy zapominają śledzić zmieniające się przepisy, co często skutkuje mandatami i problemami prawnymi w przyszłości. Innym powszechnym błędem jest nieprawidłowe klasyfikowanie produktów w celnii, co powoduje duże kłopoty, w tym opóźnienia w dostawach i niespodziewane opłaty. Regularne kontrole i audyty pomagają wykryć te problemy zanim staną się kosztownymi błędami. Firmy powinny odpowiednio przeszkolić personel ze znajomości aktualnych przepisów celnych oraz zainwestować w dobre narzędzia zarządzania zgodnością, aby być zawsze o krok przed problemami. Liczby same mówią wiele – agencje celné informują, że sankcje za niezgodność wzrosły o około 20 procent już w zeszłym roku, co czyni jeszcze ważniejszym, by firmy podejmowały działania w celu starannego przestrzegania wszystkich przepisów.
Wprowadzenie systemów automatycznych całkowicie odmieniło działalność firm zajmujących się śledzeniem i zarządzaniem przewozami celnymi. Te platformy zapewniają informacje na temat przesyłek w czasie rzeczywistym, co znacznie ułatwia cały proces wykroczenia. Gdy coś pójdzie nie tak z przesyłką, firmy mogą szybko wykryć problemy dzięki lepszej przejrzystości w całym łańcuchu dostaw. Weźmy na przykład ACE i TRG Direct – dwie popularne platformy, na których polegają importerzy w codziennej pracy. Ich tablice rozdzielcze pokazują wszystko, począwszy od statusu dokumentacji, aż po szacowane daty przybycia do portów. Firmy zgłaszają uzyskiwanie rzeczywistych rezultatów po przejściu na automatyzację. Jeden producent zauważył, że średnie czasy wykroczenia skróciły się z trzech dni do zaledwie 12 godzin w ciągu sześciu miesięcy od wdrożenia. Poza oszczędnością czasu, te narzędzia pomagają również firmom zachować zgodność z przepisami i sprawiają, że logistyka działa sprawnie jak zegarek przy przekraczaniu granic.
Wprowadzenie solidnych strategii logistycznych i nowoczesnych narzędzi wyposaja firmy do sukcesu w konkurencyjnym świecie firm transportowych międzynarodowych.
Uzyskiwanie korzystniejszych warunków od firm transportowych jest kluczowe, aby zatrzymać koszty przewozu towarów na niskim poziomie w transporcie międzynarodowym. Wiele firm osiąga sukces poprzez zobowiązanie się do większych dostaw w dłuższym horyzoncie czasowym, co przeważnie przewoźnicy nagradzają niższą ceną jednostkową. Jeszcze jednym mądrym posunięciem jest uważne analizowanie tras transportu i określanie, co jest opłacalne pod względem finansowym, a co wynika jedynie z wygody. Przykładem niech będzie XYZ Electronics, która w zeszłym roku obniżyła swoje koszty transportowe o około 15%, po prostu rozmawiając z kilkoma dużymi przewoźnikami na temat alternatywnych opcji routingu oraz konsolidując mniejsze, tygodniowe wysyłki w miesięczne dostawy partiami. Takie oszczędności naprawdę się sumują z czasem.
Zobaczmy, co się wydarzyło w firmie A. Wdrożyli strategiczne planowanie tras, skupiając się na konsolidacji swoich tras dostaw, co pozwoliło im uzyskać zniżki za przesyłki masowe. Wyniki również były imponujące. Koszty przewozu lotniczego spadły o około 20% już w ciągu jednego roku. Zgodnie z obserwacjami z różnych branż, firmy, które skutecznie prowadzą negocjacje, oszczędzają od 5% aż do 15% na rachunkach za transport. Tego rodzaju oszczędności mają sens dla każdej firmy dążącej do obniżenia kosztów, bez pogorszenia jakości usług.
Gdy firmy łączą różne metody transportu – samoloty, statki cargo, ciężarówki – logistyka wielomodalna staje się naprawdę ważna, aby dostarczać rzeczy zarówno szybko, jak i ekonomicznie. Cała idea funkcjonuje, ponieważ przedsiębiorstwa mogą eksperymentować z różnymi opcjami tras i ustalić, jaka kombinacja będzie najbardziej odpowiednia dla ich konkretnych potrzeb. Weźmy powszechny scenariusz: wielu przewoźników wysyła towary masowe drogą morską, gdy odległość nie stanowi problemu, ale następnie przechodzi na samoloty w przypadku nagłych zamówień, które trzeba szybko dostarczyć. W ten sposób oszczędzają pieniądze na dużych partiach przesyłek, jednocześnie sprostając oczekiwaniom klientów dotyczącym terminowych dostaw mniejszych, pilnych zleceń.
Weźmy na przykład dużego globalnego detalisty mody, który pomyślnie wprowadził wielomodalne podejście do transportu. Przełączał się pomiędzy transportem lotniczym a morskim w zależności od pory roku oraz momentów wzrostu lub spadku popytu. W rezultacie udało im się zmniejszyć koszty logistyczne o około 18 procent, nie wpływając na szybkość dostawy zamówień do drzwi klientów. Wiele wiodących firm w branży postępuje podobnie, łącząc różne opcje transportu, aby lepiej reagować na wahania rynkowe i zmniejszać potencjalne problemy. Przykłady z życia pokazują, że zastosowanie podejścia wielomodalnego naprawdę pomaga w utrzymaniu trudnej równowagi pomiędzy szybkim dostarczaniem produktów a kontrolowaniem kosztów transportu, dając firmom znacznie lepszą kontrolę nad całym łańcuchem dostaw.
Sztuczna inteligencja staje się naprawdę ważna dla firm starających się zachować zgodność z przepisami handlowymi i skutecznie zarządzać ryzykiem. Te inteligentne systemy automatyzują najróżniejsze, skomplikowane zadania, działają szybciej niż ludzie i zmniejszają liczbę kosztownych błędów. Sporządzanie dokumentacji i weryfikacja zgodności zajmują znacznie mniej czasu, gdy są obsługiwane przez AI, co oznacza, że firmy nie muszą ponosić kosztownych grzywien za naruszenie międzynarodowych przepisów. Na przykład przy cłach – AI analizuje dane historyczne i bieżące ruchy na rynku, aby wykryć potencjalne zmiany stawek, dając firmom czas na dostosowanie planów zanim pojawią się problemy. Duże firmy technologiczne, takie jak Nvidia, już zaczęły wykorzystywać te narzędzia do tworzenia lepszych systemów zapewniających zgodność, pomagając sobie skutecznie funkcjonować w różnych krajach, nawet wtedy, gdy polityki handlowe ulegają zmianom. Ostatecznie, oswojenie AI daje organizacjom realną przewagę w trudnym świecie globalnych regulacji handlowych.
Sposób, w jaki zarządzamy logistyką importu i eksportu, szybko się zmienia dzięki technologii łańcucha blokowego. Co ją wyróżnia? Otóż zapewnia całkowitą przejrzystość w całym łańcuchu dostaw. System tworzy zapisy, których nie da się zmienić po ich dokonaniu, co buduje zaufanie między stronami i zmniejsza działalność oszustw podczas transportu. Firmy, które zdecydują się na jej wdrożenie, mogą w czasie rzeczywistym śledzić pochodzenie i kolejne miejsce docelowe swoich produktów. Oznacza to, że weryfikacja przesyłek staje się znacznie szybsza i mniej narażona na błędy. Jako przykład można podać firmę Maersk, która zaczęła stosować rozwiązania oparte na technologii blockchain. Stwierdzili, że ich operacje stały się bardziej płynne i efektywne po wdrożeniu. Ich logistyka pozostawia teraz ślad, który łatwo śledzić i jest zabezpieczony przed ingerencją. Dodatkowo, ponieważ technologia blockchain może zautomatyzować wiele kontroli zgodności i uprościć audyty, wygląda na to, że odgrynie ona istotną rolę w zwiększaniu przejrzystości handlu globalnego w przyszłości, choć nadal istnieją pewne wyzwania, które należy pokonać przed szerokim przyjęciem tej technologii.
Wybór odpowiedniego spedytora dla firmy wymaga uwzględnienia kilku istotnych czynników wpływających na skuteczność wykonywania zadań logistycznych. Doświadczenie odgrywa dużą rolę, ponieważ doświadczeni spedycyjni wiedzą, jak radzić sobie z trudnymi sytuacjami podczas przewożenia towarów między krajami. Również dobra reputacja ma znaczenie – wiele firm polega na rekomendacjach innych, które wcześniej współpracowały z tymi podmiotami. To, co naprawdę odróżnia wysokiej jakości dostawców, to ich zdolność do oferowania wielu usług w jednym miejscu – od obsługi celnego, przez koordynację transportu, po rozwiązania magazynowe i wiele więcej. Taka różnorodność pozwala firmom unikać współpracy z wieloma dostawcami, a mimo to objąć całość potrzebnych usług.
W przypadku partnerstw logistycznych skalowalność i elastyczność są równie ważne jak poziom cen. Firmy potrzebują tego, gdy się rozwijają lub zmieniają niestabilne trendy rynkowe, z którymi wszyscy mamy do czynienia. Współpraca z firmami logistycznymi, które naprawdę mogą rosnąć razem z operacjami lub radzić sobie z nagłymi skokami popytu, znacząco wpływa na to, by wszystko działało bez przeszkód i bez zderzania się z przeszkodami. Specjaliści od logistyki często zaznaczają, że sprawdzenie opinii innych klientów to świetny sposób na znalezienie dobrych partnerów. Przeczytanie prawdziwych przykładków z życia pomaga zobaczyć, jak dany spedycja radzi sobie w różnych sytuacjach. W skrócie, nikt nie chce, by jego łańcuch dostaw zatrzymał się dlatego, że partner logistyczny nie był w stanie nadążyć za nagłym ożywieniem działalności gospodarczej.
Zajmowanie się wszystkimi tymi skomplikowanymi zasadami taryfowymi pozostaje dużym problemem dla firm prowadzących działalność poza granicami kraju. Dużi spedycjoniści radzą sobie z tym znacznie lepiej, ponieważ mają całe działy poświęcone wyłącznie temu, by upewnić się, że wszystko jest zgodne z przepisami taryfowymi i prawidłowo udokumentowane. Te firmy chronią swoich klientów przed kłopotami z celnymi organami państwowymi oraz przed kosztownymi grzywnami, które mogą poważnie wpłynąć na zyski. Większość z nich inwestuje duże środki w systemy oprogramowania, które śledzą nagłe zmiany taryf i automatycznie uaktualniają dokumentację, tak że przesyłki nie utykają w portach w oczekiwaniu na poprawki. Niektóre oferują nawet aplikacje mobilne, dzięki którym klienci mogą sprawdzać aktualne statusy przesyłek podczas spotkań w drugim końcu świata.
Współczesni spedycyjni zaczęli wykorzystywać dość zaawansowane oprogramowanie, aby informować klientów o wszystkich tych ciągle zmieniających się przepisach celnym i ich konkretnych znaczeniu dla działalności firm. Wiele firm oferuje obecnie platformy cyfrowe, które pobierają aktualne dane rynkowe, umożliwiając firmom otrzymywanie alertów o zmianach i dostosowanie planów transportu zanim pojawią się problemy. Najnowsze analizy rynkowe pokazują, że najlepsi spedycyjni mogą ograniczyć opóźnienia w dostawach i oszczędzać pieniądze, po prostu lepiej zarządzając tymi taryfami niż inni. Kiedy spedycyjni sami przejmują kontrolę nad tymi skomplikowanymi przepisami zamiast zostawiać to całkowicie klientowi, zmniejsza to stres i buduje zaufanie na dłuższą metę. To właśnie tego typu aktywna pomoc sprawia, że wielu przewoźników nadal korzysta z usług określonych spedycji rok po roku, mimo że mają inne opcje.
EN
Gorące wiadomości
